Safirowa pracownia
Stanisław Wyspiański w tzw. „szafirowej pracowni” tworzył w zamknięciu, gdy fatalny stan zdrowia nie pozwalał mu na opuszczanie mieszkania przy ul. Krowoderskiej 79. Przez narożne okno pracowni obserwował nasyp kolejowy i kopiec Kościuszki. W tym czasie było to jego okno na świat. 95 lat później izolację domową ćwiczymy sami. Z narożnego okna nie widać już kopca, jednak nie ta, na zawsze utracona perspektywa jest dla mnie w tym miejscu najważniejsza, a doświadczenie twórcy w sytuacji zamknięcia. Narożne okno mieszkania umieszczam w centrum kadru, obserwując je w porze zmierzchu, gdy światło dzienne przegrywa ze światłem LEDowych latarni i rzeki samochodów ciągnących aleją Słowackiego.
Wideo zostało zaprezentowane na wystawie Świat-ły w Szafirowej Pracowni Wyspiańskiego przy ul. Krowoderskiej 79 Krakowie w ramach Cracow Art Week KRAKERS 2020.
